Victor Anatolyevich Rupeka
Naczelnik Aresztu Śledczego nr 7 UDIN Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Republiki Białorusi dla obwodu brzeskiego, podpułkownik Służby Wewnętrznej. Zamieszany w przestępstwa przeciwko prawom i wolnościom obywateli Białorusi.
Naczelnik Aresztu Śledczego nr 7 UDIN Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Republiki Białorusi dla obwodu brzeskiego, podpułkownik Służby Wewnętrznej. Zamieszany w przestępstwa przeciwko prawom i wolnościom obywateli Białorusi.
Lista represjonowanych
Siedemnaście osób z Baranowicz zostało oskarżonych na podstawie artykułu „ludowego”. Uznano ich winnymi udziału w marszu w Baranowiczach w nocy z 10 na 11 sierpnia 2020 roku. Mieli oni stać na ulicach, głośno krzyczeć, skandować „hasła” i „wywieszać” flagi narodowe.
Miał zostać zwolniony 14 października 2025 roku.
- Stowarzyszenia
- Rodzice nieletnich
Igor pracował w Polsce jako elektryk. Został zatrzymany podczas przekraczania granicy polsko-białoruskiej.
W prorządowym nagraniu wideo Sorokin mówi, że wyszedł na jezdnię i zablokował ruch. Nagranie pochodzi oczywiście z akcji protestacyjnej z 10 sierpnia 2020 r., która miała miejsce w Brześciu. Dokładniej, moment potyczki na skrzyżowaniu bulwarów i Alei Maszerowa.
Według obrońców praw człowieka został zwolniony 9 maja 2025 r.
- Stowarzyszenia
- Nauczyciele
- Specjaliści IT
Zatrzymany za udział w proteście 10 sierpnia 2020 r. Prorządowy kanał pokazał nagranie z 10 września 2020 r., na którym młody mężczyzna stoi na jezdni przy Maszerowej wśród protestujących, a następnie znika z drogi. Ten sam kanał pokazał moment aresztowania: do mieszkania młodego mężczyzny wdarli się żołnierze sił specjalnych z tarczami i karabinami maszynowymi.
Andriej był nauczycielem języków obcych, który przed aresztowaniem pracował w firmie informatycznej.
Diana to 34-letnia mieszkanka Brześcia. Pracuje w EPAM i kieruje tam zespołem testerów. Po rozpoczęciu wojny wraz z synem, który ma obecnie 7 lat, wyjechała do Tbilisi. Ale w pewnym momencie zdecydowałem się wrócić na Białoruś, chociaż od czasu do czasu wyjeżdżałem za granicę.
Na jej Instagramie pojawiło się zdjęcie z Warszawy datowane na 29 czerwca 2023 roku, trzy dni później opublikowano zdjęcie z Zamku Mir. A potem dziewczyna zniknęła zewsząd.
W dniu 3 maja 2024 roku apelacja została rozpatrzona i wyrok uprawomocnił się.
- Stowarzyszenia
- Dziennikarze
Ilja został aresztowany pod koniec października 2023 roku i dwukrotnie skazany na podstawie części 2 artykułu 19.11 Kodeksu Wykroczeń Administracyjnych Republiki Białorusi ( dystrybucja, produkcja, przechowywanie i transport materiałów informacyjnych zawierających wezwania do działalności ekstremistycznej lub promowanie takiej działalności). Wszczęto wówczas postępowanie karne w sprawie zniesławienia przeciwko A. Łukaszence.
Według obrońców praw człowieka zostanie zwolniony jesienią 2025 roku.
Według prokuratury 5 listopada 2022 r. kanał telegramowy „Białoruś za obwodnicą Moskwy” opublikował wideo Akademii MSW z jej podpisem. Na tym filmie nauczyciele i kadeci Akademii czytają wiersze Ekateriny Dowłatowej „Mężczyznom nie jest łatwo”. A 20 minut po opublikowaniu takiego wpisu Fedoruk umieścił pod nim komentarz , w którym (według prokuratury) publicznie obraził kobiety. Dwóch nauczycieli z filmu złożyło przeciwko Fedorukowi pozew „o zadośćuczynienie za krzywdę moralną” po 2000 rubli każdy.
Prokurator zaproponował ukaranie Aleksandra Fedoruka 2 latami „chemii” (ograniczona wolność z przeniesieniem do otwartego zakładu karnego. 15 stycznia 2024 r. sędzia ogłosił wyrok. Na razie nie wiadomo, jaki był .
2,5 roku ograniczenia wolności w otwartym zakładzie karnym
W „nagraniu wideo z aktem skruchy” mężczyzna mówi, że został zatrzymany za udział w wiecu po wyborach i wyjście na ulicę.
Według prokuratury , w dniach od 10 do 11 sierpnia 2020 r. nieletni wówczas Julia Szaranowa, Nikita Wojtiuk, Nikołaj Nikitiuk, a także Wasilij Aleksiejuk, Gleb Klimowicz, Witalij Warfałamiejew, Aleksandr Tysewicz i Maksim Sobolew, na jezdniach Alei Maszerowa, bulwarów Kosmonawtowa i Szewczenki oraz ulicy Sowieckiej w Brześciu „ krzyczeli hasła, eksponowali biało-czerwono-białe transparenty, rażąco zakłócając porządek publiczny i celowo utrudniając ruch pojazdów oraz normalne funkcjonowanie przedsiębiorstw i organizacji”.
Podczas rozprawy sądowej wszyscy przyznali się do winy.
We wrześniu 2025 roku został zwolniony po odbyciu pełnej kary.
Zatrzymany za finansowanie działalności ekstremistycznej, tj. pomoc więźniom politycznym i ich rodzinom.
- Stowarzyszenia
Jak podaje jego strona w serwisie społecznościowym Vkontakte, Zykun ukończył BSMU (Uniwersytet Medyczny w Mińsku) w 2016 roku. Mieszka i pracuje w Brześciu jako urolog w szpitalu regionalnym. Zimą 2023 roku został zatrzymany za datki. „Władze” zobowiązały się do wypłacenia sierocińcowi wielopłaszczyznowej pomocy finansowej. Następnie lekarz znalazł się pod ścisłą obserwacją sił bezpieczeństwa. Administracja wywierała na niego wszelki możliwy nacisk poprzez zastępcę głównego lekarza ds. ideologii.
Zdaniem prokuratury Oleg Zykun celowo i nielegalnie rozpowszechniał dane osobowe pracowników MSW. Same dane osobowe najprawdopodobniej zostały pobrane z kanału Telegramu „Nexta” (ponieważ zamieszczono tam podobne informacje). A następnie „rozpowszechniał” je w pracy w sieci lokalnej, co odkryto latem 2023 roku. Latem 2023 roku Zykun sam nie miał pojęcia, że w jego teczce w lokalnej sieci służbowej znajduje się plik z nazwiskami i numerami telefonów pracowników MSW. Lista ta została jednak odnaleziona w ramach postępowania administracyjnego w lipcu 2023 r. podczas kontroli wyposażenia mężczyzny.
Na rozprawie Zykun przyznał się do swoich czynów. Nie przyznał się jednak do zamiaru rozpowszechniania danych pracowników MSW (czego domaga się prokuratura).
1,5 roku ograniczenia wolności w kolonii na ogólnych warunkach reżimowych.
Z wyroku wynika , że w 2021 r., 18 września o godzinie 15:07, mężczyzna napisał komentarz na czacie telegramowym „Chat Elehtarata”. Tam „negatywnie ocenił” A. Łukaszenkę. Przeciwko Krondzie toczyło się także śledztwo na podstawie innego popularnego artykułu politycznego – art. 370 kk ( profanacja symboli państwowych ) – ale sprawę tę umorzono ze względu na przedawnienie.
Według obrońców praw człowieka zostanie zwolniony latem 2024 roku.
Stanisław został zatrzymany po powrocie na Białoruś z Polski, dokąd przeprowadził się ponad rok temu. Pod koniec 2023 roku wrócił do domu, aby spędzić wakacje z rodziną, ale został aresztowany w ramach sprawy karnej wszczętej po protestach 10 sierpnia 2020 roku w Brześciu przeciwko sfałszowaniu wyborów prezydenckich. Stanisław został skazany za udział w „masowych zamieszkach”.
W opublikowanym prorządowym filmie wyrażającym skruchę stwierdza, że „brał udział w protestach i wyszedł na jezdnię”. Z nagrania wynika, że twarz Stanisława była podrapana, choć w czasie zatrzymania nie stwierdzono takich uszkodzeń.
Istotę sprawy i wyrok skomentował w państwowej telewizji zastępca prokuratora Brześcia. Z nagrania wideo i komentarza prokuratora wynika, że Sankowskiej postawiono następujące zarzuty: w latach 2020 i 2021 w jednym czacie telegramowym opublikowała wizerunek flagi państwowej Białorusi, a w tle nazistowska swastyka (była to „profanacja symboli państwowych”), a także ponownie w Telegramie komunikator opublikował „obraźliwy” komunikat pod adresem Jurija Karajewa (przypomnijmy, że od czerwca 2019 r. do końca października 2020 r. Karajew był szefem MSW, po czym objął stanowisko Zastępcy Prezydenta na obwód grodzieński), a także w komunikatorze Telegramu opublikował kilka wiadomości pod adresem A. Łukaszenki, które również uznano za „obraźliwe”.
1,5 roku więzienia w kolonii o ogólnym reżimie.
- Stowarzyszenia
- Specjaliści IT
Konstantin został zatrzymany w październiku 2023 r. po powrocie z Polski, gdzie niedawno mieszkał, na Białoruś. Oskarżono go o publikowanie „licznych obraźliwych komentarzy”, a później skazano za zamieszczenie w internecie kilku wypowiedzi, które zdaniem prokuratury miały negatywny wydźwięk na temat Łukaszenki. Konstantinowi postawiono również zarzut znieważenia urzędników państwowych, jednak zarzut ten wycofano z uwagi na przedawnienie.
We wrześniu 2024 r. został zwolniony na mocy ułaskawienia.
23 stycznia 2024 r. odbyła się rozprawa apelacyjna, a wyrok stał się prawomocny.
Został zwolniony na wolność na początku lata 2024 r., po odbyciu całego wyroku.
