Naczelnik Aresztu Śledczego nr 7 UDIN Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Republiki Białorusi dla obwodu brzeskiego, podpułkownik Służby Wewnętrznej.
Zamieszany w przestępstwa przeciwko prawom i wolnościom obywateli Białorusi.
Naczelnik Aresztu Śledczego nr 7 UDIN Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Republiki Białorusi dla obwodu brzeskiego, podpułkownik Służby Wewnętrznej.
Zamieszany w przestępstwa przeciwko prawom i wolnościom obywateli Białorusi.
Irina Pogadajewa ma 54 lata. Pochodzi z Brześcia. Pracowała w miejscowej bibliotece jako bibliograf. Sądząc po sieciach społecznościowych, ma dwójkę dzieci.
Pod koniec stycznia 2024 r., kiedy była sądzona za „rozpowszechnianie materiałów ekstremistycznych”. Pod koniec 2023 roku została zaliczona do „formacji ekstremistycznej”. Dostrzegła to społeczność na Facebooku „Listy Solidarności Białoruś 2020”, w której wymieniano listy od więźniów politycznych, a także poruszano kwestie pomocy więźniom.
W sumie sprawa obejmuje ponad trzydzieści epizodów, w których kobieta wysyłała pieniądze więźniom politycznym przebywającym w aresztach śledczych w Mińsku, Homlu i innych miastach kraju. Zasadniczo mówimy o kwotach 4-5 rubli. W niecałe półtora roku (od sierpnia 2021 r. do grudnia 2022 r.) Irina wysłała 188 rubli. To wystarczyło, aby w maju 2024 roku wszcząć postępowanie karne i aresztować.
Pracowała w państwowej gazecie „Brzeski Wiestnik” (założonej przez miejski komitet wykonawczy) oraz w spółce telewizyjno-radiowej „Brześć”.
Wcześniej Elena Timoszczuk współpracowała jako freelancer z regionalnymi wydawnictwami Wieczerni Brześć, Brestskij Kurier, Brestskaja Gazeta, internetowym wydawnictwem Wirtualny Brześć i Brzeskim Zielonym Portalem.
Jak zauważają lokalni dziennikarze, Jelena Tymoszczuk nie przygotowywała publikacji o tematyce politycznej podczas współpracy z niezależnymi wydawnictwami. Czasami pisała artykuły reklamowe i o tematyce psychologicznej, ponieważ ma wyższe wykształcenie w tej dziedzinie.
Nadal nie wiadomo dokładnie, co było przyczyną wszczęcia postępowania karnego przeciwko dziennikarce. Zgodnie z wyrokiem, oprócz kary pozbawienia wolności, Elena została skazana na grzywnę w wysokości 46 000 rubli. 16.08.2024 r. odbyła się rozprawa apelacyjna, a wyrok się uprawomocnił.
11 września 2025 roku ujawniono, że 52 więźniów białoruskiego reżimu zostało przymusowo deportowanych na terytorium Litwy. Wśród nich są obywatele krajów europejskich. Wśród zwolnionych znalazła się Jelena Tymoszczuk.
Decyzja sądu 03.06.2024
5 lata więzienia w kolonii na warunkach ogólnych, 1150 jednostek bazowych kary.
Prorządowy kanał pokazał aresztowanie mężczyzny: trzej funkcjonariusze służb bezpieczeństwa podbiegli do niego od tyłu na ulicy i rzucili go twarzą do dołu na asfalt. Na nagraniu wideo Jakowenko mówi, że 10 sierpnia 2020 r. znajdował się na alei Maszerowa w Brześciu. Był tam razem ze swoim przyjacielem Igorem Sorokinem (został zatrzymany w lutym po powrocie z Polski).
Według obrońców praw człowieka, został zwolniony pod koniec maja 2025 r., po odbyciu pełnej kary ustalonej przez sąd.
W „filmie skruchowym” na prorządowym kanale mężczyzna twierdzi , że był wcześniej aresztowany na 10 dni na podstawie artykułu o rozpowszechnianiu „materiałów ekstremistycznych” (część 2 art. 19.11 Kodeksu administracyjnego). Tym razem został zatrzymany za to, że w 2020 r. stał ze znajomymi na jezdni i „odpalał fajerwerki w kierunku pracowników”.
Zatrzymany w sprawie karnej dotyczącej masowych zamieszek 08.10.2020
Decyzja sądu 12.09.2024
1 rok 6 miesiące więzienia w kolonii na warunkach ogólnych.
Był w:SIZO-7SIZO-7, Brześć ul. Sowiecka Straż Graniczna 37, 224030
09.04.2024 przebywał w więzieniu i oczekiwał na proces, który miał się odbyć 16 kwietnia 2024 r. Jednak tydzień wcześniej, 9 kwietnia, mężczyzna zmarł na chorobę niedokrwienną serca.
Aleksander był podpułkownikiem rezerwy i służył w 38. samodzielnej gwardyjskiej brygadzie powietrznodesantowej w Brześciu, w skład Sił Powietrznodesantowych. Ostatnio pracował jako jednoosobowy przedsiębiorca zajmujący się dodatkami do żywności. Jak podały źródła gazety , Aleksandr Kulinicz zmarł 9 kwietnia 2024 r. w areszcie śledczym w Brześciu z powodu choroby niedokrwiennej serca: taką przyczynę podano w akcie zgonu. W Areszcie Śledczym nr 7 w Brześciu dziennikarzom powiedziano, że mają więźnia o takim nazwisku, ale odmówili potwierdzenia faktu jego zgonu.
Wiadomo, że Aleksandr został zatrzymany za komentarze, które zostawił w 2020 roku. Miało to miejsce 29 lutego 2024 roku we wsi Dorogowo, rejon korelicki, obwód grodzieński. 1 marca na jednym z kanałów Telegramu zbliżonych do sił bezpieczeństwa pojawiło się nagranie pełne „skruchy”. Znalazło się tam jednak nagranie aresztowania wykonane w budynku mieszkalnym. Krewni i przyjaciele zmarłego twierdzą, że osoba widoczna na nagraniu z mieszkania to nie Aleksander. Dalej w nagraniu sam Aleksander mówi, że został zatrzymany „za komentarze w Internecie”. „W jednym z opisów dopisałem „bydło” pod przemówieniem prezydenta” – wyjaśnił mężczyzna.
Aleksandr Kulinicz został pochowany w dniu swoich urodzin, 11 kwietnia 2024 r., w rodzinnym Mołodecznie.
Sprawę rozpatrywała sędzia Marina Skalkovich od 16 kwietnia do 31 maja 2024 r.
Rozpatrzenie apelacji od wyroku nastąpi 12 lipca 2024 r. Przewodniczący Kolegium Sędziowskiego Dmitrij Karasinski.
Przedsiębiorca z Baranowicz. Został aresztowany 31 sierpnia 2023 roku, początkowo za udostępnienie na Odnoklassnikach artykułu Biełsatu z grupy „STOP LUKA” o Dniu Wolności, który opublikował w 2017 roku. Za to został skazany na 15 dni aresztu administracyjnego.
Piętnaście dni później biznesmen został ponownie aresztowany pod zarzutem popełnienia przestępstwa. Oskarżono go o „wzywanie do sankcji”. Szczegóły sprawy nie są znane. Jego proces rozpoczął się 8 kwietnia 2024 roku w Sądzie Obwodowym w Brześciu.
Na wolności czekają na niego żona i nieletnia córka.
11 czerwca 2024 r. odbyła się rozprawa apelacyjna, a wyrok stał się prawomocny.
Został zwolniony jesienią 2025 roku.
Decyzja sądu 09.04.2024
nieznany lata więzienia w kolonii na warunkach ogólnych.
W 2020 roku, kiedy Artem brał udział w spotkaniu, miał 16 lub 17 lat. Został uznany za winnego na podstawie art. 342 Kodeksu karnego Republiki Białorusi za udział w protestach w Brześciu w nocy z 10 na 11 sierpnia 2020 r.
Według obrońców praw człowieka zostanie zwolniony zimą 2025 roku.
Siedemnaście osób z Baranowicz zostało oskarżonych na podstawie artykułu „ludowego”. Uznano ich winnymi udziału w marszu w Baranowiczach w nocy z 10 na 11 sierpnia 2020 roku. Mieli oni przebywać na jezdni, głośno krzyczeć, wykrzykiwać „hasła” i „wywieszać” flagi narodowe.
Według obrońców praw człowieka zostanie zwolniony latem 2025 r. po odbyciu całego wyroku.
Keeper oznacza, że chcesz regularnie pomagać konkretnej osobie w więzieniu za pośrednictwem jej rodziny. Wybierz więźnia politycznego i kliknij „Zostań strażnikiem”, nasz zespół wkrótce się z Tobą skontaktuje.
Możesz poprosić o listy, które mamy w magazynie, w tym celu zostaw swoje konto telegramu w celu uzyskania opinii, skontaktujemy się z Tobą i po zweryfikowaniu Twojej tożsamości przeniesiemy archiwum z Twoimi listami.
Czy jesteś blisko więźnia politycznego? Wyślij nam krótki opis sytuacji i swój kontakt na Telegram. Po zweryfikowaniu danych, opublikujemy kartę danej osoby.
Czy posiadasz informacje na temat postępowań administracyjnych? Prześlij nam krótki opis i kontakt w Telegramie, aby uzyskać opinię. Po sprawdzeniu danych opublikujemy Twoje dane na stronie.
Prosimy o pozostawienie kontaktu na Telegramie i jak najbardziej szczegółowe opisanie swoich umiejętności. Po moderacji Twoje ogłoszenie zostanie opublikowane na stronie.