Skazany za zamieszczanie postów i wiadomości wideo na portalach społecznościowych i komunikatorach internetowych, które zdaniem prokuratury obraziły A.G. Łukaszenkę. i nawoływanie do wrogości.
W dniu 4 października 2022 roku odbyła się rozprawa apelacyjna, na której wyrok uprawomocnił się.
Według obrońców praw człowieka wyjdzie na wolność pod koniec 2023 roku, po odbyciu kary nałożonej przez sąd.
Studentka trzeciego roku. Był brutalnie przetrzymywany w samochodach z matką. W samochodzie siły bezpieczeństwa przestrzeliły koła i wybiły szyby. Podczas zatrzymania zastosowano przemoc. Młody mężczyzna został oskarżony o transport koktajli Mołotowa.
Operator w firmie „BOBRUISCTRICOTAZH”. Oskarżony o sabotaż linii kolejowej w pobliżu stacji Bobrujsk oraz podpalenie strzelnicy jednostki wojskowej 5527.
Przed procesem uznawano ją za osobę, która nie może opuszczać więzienia.
W dniu 25 października 2022 roku apelacja została rozpatrzona i wyrok uprawomocnił się.
Według obrońców praw człowieka powinna zostać zwolniona w lipcu 2024 r.
05.02.2025 Zmarła sześć miesięcy po wyjściu na wolność z powodu raka, którego zdiagnozowano u niej jeszcze w więzieniu. Za swoje komentarze została skazana na 3 lata więzienia. Pomimo poważnej choroby Anny nie wypuszczono przed terminem.
Z materiałów aktu oskarżenia wynika, że w 2021 r. Anna zamieszczała na kilku kanałach Telegram obraźliwe komentarze pod adresem Łukaszenki AG oraz innych przedstawicieli władz i organów ścigania. 10 lipca 2023 roku Anna zostanie ponownie osądzona na podstawie artykułu o „znieważenie”.
W czerwcu 2023 roku Kondratenko została przeniesiona z Homlskiej Kolonii Karnej dla Kobiet nr 4 do więzienia w Mohylewie, aby stanąć przed sądem w swojej drugiej sprawie karnej. Tym razem oskarżono ją o zamieszczenie na kanale Telegram „Karzący z Białorusi” komentarza dotyczącego Andrieja Bagrajonoka, inspektora policji drogowej Swietłogorskiego Rejonowego Departamentu Spraw Wewnętrznych. Post o nim pojawił się 27 września 2021 r., a Kondratenko zostawił komentarz 28 września.
Drugi wyrok dla Anny brzmiał: rok więzienia i grzywna w wysokości 50 jednostek podstawowych.
W wyniku zamiany łagodniejszej kary na surowszą, Kondratenko został skazany na tę samą karę 3 lat pozbawienia wolności w kolonii karnej o ogólnym rygorze. W obu sprawach karnych kobieta jest winna państwu ponad 5 tysięcy rubli białoruskich.
Kobieta zmarła pół roku po wyjściu na wolność po chorobie nowotworowej, którą zdiagnozowano u niej jeszcze w kolonii karnej w Homlu. Według byłych więźniów politycznych Anna nie otrzymywała żadnych paczek ani przesyłek. „Jej matka jest starsza, na emeryturze, było jej ciężko, więc pomyśleliśmy, jak jej pomóc”. Pomimo poważnej choroby Kondratenko nie została przedwcześnie zwolniona. Co więcej, kobietę ponownie przewieziono z kolonii do aresztu śledczego i ponownie osądzono na podstawie artykułu 369 Kodeksu karnego Republiki Białorusi.
Nastya wraz z mężem Dmitrijem została oskarżona o udział w proteście 23 sierpnia 2020 r. Miesiąc przed procesem Nasta urodziła czwarte dziecko. Prokurator wnioskował o 1,5 roku więzienia dla obojga małżonków. Żądane przez prokuratora terminy były dla pary mocnym ciosem, a także wywołały oburzenie wśród białoruskiego społeczeństwa. Sędzia przyznał Nastii 3 lata „chemii domowej”.
Tatyana została oskarżona o publiczne znieważenie urzędnika państwowego. Za ofiarę uznano starszego inspektora policji wydziału ścigania i prewencji Borysowskiego Rejonowego Wydziału Spraw Wewnętrznych. Według prokuratury jego osobowość została negatywnie oceniona w komentarzu, który Gołomytko pozostawił pod zdjęciem policjanta w komunikatorze Telegram.
Jak się okazało , Witalij Targonski 29 czerwca 2021 r. pozostawił kilka komentarzy w serwisie społecznościowym „Vkontakte” pod postem w grupie „Mohylew Teraz”, w którym opublikowano zdjęcia z Anastazją Solodukhiną, pracownikiem inspektoratu ds. nieletnich Wydziału Spraw Wewnętrznych Rejonowego Sławgorodu.
W samym tekście postu zawarta była informacja, że pracownicy inspektoratu ds. nieletnich Wydziału Spraw Wewnętrznych Rejonowego Sławgorodu w ramach grupy rewizyjnej odwiedzali lokalne plaże i tereny rekreacyjne w pobliżu zbiorników wodnych, aby poinformować wczasowiczów o zasadach panujących postępowania i bezpieczeństwa w pobliżu wody.
W dniu 27 października 2022 roku odwołanie zostało rozpatrzone. Wyrok wszedł w życie.
Zdaniem obrońców praw człowieka powinien on wyjść na wolność wiosną 2024 r., po odbyciu całej kary orzeczonej przez sąd.
Jak sam Siergiej wyjaśnił na procesie, wziął sobie do serca zakrojoną na szeroką skalę rosyjską inwazję na Ukrainę i śledził wiadomości.
Co więcej, od początku kwietnia 2022 roku w jego rodzinie rozpoczęła się niezgoda. Próbując poradzić sobie ze swoimi uczuciami, sięgnął po alkohol.
14 kwietnia w obliczu dalszych problemów rodzinnych Siergiej Wojtiuk opuścił dom w kierunku granicy z Ukrainą. Świadkowie w sprawie (straż graniczna, taksówkarz itp.) zeznali, że Siergiej przed nimi powiedział, że zamierza dołączyć do batalionu Kalinowskiego.
Został zwolniony latem 2024 r., po odbyciu całości kary orzeczonej przez sąd.
Keeper oznacza, że chcesz regularnie pomagać konkretnej osobie w więzieniu za pośrednictwem jej rodziny. Wybierz więźnia politycznego i kliknij „Zostań strażnikiem”, nasz zespół wkrótce się z Tobą skontaktuje.
Możesz poprosić o listy, które mamy w magazynie, w tym celu zostaw swoje konto telegramu w celu uzyskania opinii, skontaktujemy się z Tobą i po zweryfikowaniu Twojej tożsamości przeniesiemy archiwum z Twoimi listami.
Czy jesteś blisko więźnia politycznego? Wyślij nam krótki opis sytuacji i swój kontakt na Telegram. Po zweryfikowaniu danych, opublikujemy kartę danej osoby.
Czy posiadasz informacje na temat postępowań administracyjnych? Prześlij nam krótki opis i kontakt w Telegramie, aby uzyskać opinię. Po sprawdzeniu danych opublikujemy Twoje dane na stronie.
Prosimy o pozostawienie kontaktu na Telegramie i jak najbardziej szczegółowe opisanie swoich umiejętności. Po moderacji Twoje ogłoszenie zostanie opublikowane na stronie.