Mężczyzna usłyszał zarzuty udziału w Marszu Nowej Białorusi w dniu 20 sierpnia 2020 r. i wtargnięcia na jezdnię. Został zidentyfikowany na podstawie fotografii zamieszczonej w Internecie, a także danych otrzymanych od operatora komórkowego o lokalizacji jego numeru abonenta Logoyki na miejscu protestu. Władysław w pełni przyznał się do winy.
Władysław pracował w otwartej spółce akcyjnej jako projektant samolotów i posiada średnie wykształcenie specjalistyczne.
Mieszkaniec Mińska został oskarżony o udział w proteście w 2020 roku i wtargnięcie na jezdnię. W pełni przyznał się do swojej winy. Mężczyznę zidentyfikowano na podstawie nagrania wideo protestu zapisanego na jego telefonie oraz danych o jego lokalizacji otrzymanych od operatora komórkowego. Znaleźli także rower Nikity z kapturem, który miał na sobie podczas rajdu.
Zgodnie z orzeczeniem sądu „przestępstwo popełnione przez oskarżonego stwarza atmosferę pobłażliwości”. Po ogłoszeniu wyroku mężczyzna został wypuszczony na salę rozpraw.
Nikita Kovalevsky ma wykształcenie wyższe i jest bezrobotny.
Artysta. Anna została zatrzymana wieczorem 29 listopada 2023 roku w kawiarni Marks w Mińsku. Dwa dni później artysta stanął przed sądem z art. 24.23 Kodeks wykroczeń administracyjnych (nieuprawnione pikiety). Zgodnie z protokołem Anna „pokazywała zdjęcie z biało-białą flagą, które udostępniono nieograniczonej liczbie osób”.
Kruk nie przyznała się do winy i wyjaśniła przed sądem, że rzeczywiście umieściła swój obraz w kawiarni, ale nie było na nim wizerunku biało-czerwono-białej flagi. W rezultacie sąd podjął decyzję o aresztowaniu dziewczynki na 13 dni.
Anna przebywa obecnie w areszcie w ramach sprawy karnej.
Jak podaje jego strona w serwisie społecznościowym Vkontakte, Zykun ukończył BSMU (Uniwersytet Medyczny w Mińsku) w 2016 roku. Mieszka i pracuje w Brześciu jako urolog w szpitalu regionalnym. Zimą 2023 roku został zatrzymany za datki. „Władze” zobowiązały się do wypłacenia sierocińcowi wielopłaszczyznowej pomocy finansowej. Następnie lekarz znalazł się pod ścisłą obserwacją sił bezpieczeństwa. Administracja wywierała na niego wszelki możliwy nacisk poprzez zastępcę głównego lekarza ds. ideologii.
Zdaniem prokuratury Oleg Zykun celowo i nielegalnie rozpowszechniał dane osobowe pracowników MSW. Same dane osobowe najprawdopodobniej zostały pobrane z kanału Telegramu „Nexta” (ponieważ zamieszczono tam podobne informacje). A następnie „rozpowszechniał” je w pracy w sieci lokalnej, co odkryto latem 2023 roku. Latem 2023 roku Zykun sam nie miał pojęcia, że w jego teczce w lokalnej sieci służbowej znajduje się plik z nazwiskami i numerami telefonów pracowników MSW. Lista ta została jednak odnaleziona w ramach postępowania administracyjnego w lipcu 2023 r. podczas kontroli wyposażenia mężczyzny.
Na rozprawie Zykun przyznał się do swoich czynów. Nie przyznał się jednak do zamiaru rozpowszechniania danych pracowników MSW (czego domaga się prokuratura).
Decyzja sądu 05.01.2024:
1,5 roku ograniczenia wolności w kolonii na ogólnych warunkach reżimowych.
W październiku 2021 r. został zatrzymany przez funkcjonariuszy GUBOPiK-u. Najpierw Staś spędził sześć miesięcy w areszcie śledczym, a sąd skazał go na 2 lata „chemii z kierunkiem” za udział w protestach 2020 i „obrażenie” Łukaszenki.
Decyzja sądu:
2 lata ograniczenia wolności z przeniesieniem do otwartego zakładu karnego.
Z aktu oskarżenia wynika, że 8 września 2023 r. Władimir Łukjanczuk napisał obraźliwy komentarz na czacie telegramowym „Czat Brodatego Mężczyzny”. W przesłaniu Aleksander Grigoriewicz został nazwany słowem oznaczającym „balabol” (ale w nieprzyzwoitej formie).
Według obrońców praw człowiekauwolniono go 12 września 2024 r.
Z wyroku wynika , że w 2021 r., 18 września o godzinie 15:07, mężczyzna napisał komentarz na czacie telegramowym „Chat Elehtarata”. Tam „negatywnie ocenił” A. Łukaszenkę. Przeciwko Krondzie toczyło się także śledztwo na podstawie innego popularnego artykułu politycznego – art. 370 kk ( profanacja symboli państwowych ) – ale sprawę tę umorzono ze względu na przedawnienie.
Według obrońców praw człowieka zostanie zwolniony latem 2024 roku.
Najprawdopodobniej dziewczyna została zatrzymana po powrocie na Białoruś, ponieważ jej konto na Facebooku (obecnie zamknięte) było całkowicie nieczyste. Na awatarze widniała biało-czerwono-biała flaga, zachowano subskrypcje „lustra” i „Charter’97”, a wpłaty obejmowały trzy darowizny – po 10, 20 i 50 dolarów.
Olga ukończyła Homel State University w 2011 roku, uczyła się, aby zostać programistką matematyczną. Na jej profilu na Linkedin znajduje się lista sześciu firm informatycznych, dla których pracowała. Od sierpnia 2020 roku dziewczyna kieruje zespołem testerów w zarejestrowanej w Kuwejcie firmie UULA. Jednak z relacji Olgi Błażewicz wynika, że pracowała w Indiach.
Według funkcjonariuszy bezpieczeństwa Olga Błażewicz przebywa obecnie w areszcie tymczasowym i zapada decyzja, jaka odpowiedzialność ma postawić ją przed wymiarem sprawiedliwości.
Keeper oznacza, że chcesz regularnie pomagać konkretnej osobie w więzieniu za pośrednictwem jej rodziny. Wybierz więźnia politycznego i kliknij „Zostań strażnikiem”, nasz zespół wkrótce się z Tobą skontaktuje.
Możesz poprosić o listy, które mamy w magazynie, w tym celu zostaw swoje konto telegramu w celu uzyskania opinii, skontaktujemy się z Tobą i po zweryfikowaniu Twojej tożsamości przeniesiemy archiwum z Twoimi listami.
Czy jesteś blisko więźnia politycznego? Wyślij nam krótki opis sytuacji i swój kontakt na Telegram. Po zweryfikowaniu danych, opublikujemy kartę danej osoby.
Czy posiadasz informacje na temat postępowań administracyjnych? Prześlij nam krótki opis i kontakt w Telegramie, aby uzyskać opinię. Po sprawdzeniu danych opublikujemy Twoje dane na stronie.
Prosimy o pozostawienie kontaktu na Telegramie i jak najbardziej szczegółowe opisanie swoich umiejętności. Po moderacji Twoje ogłoszenie zostanie opublikowane na stronie.