Dmitriy Gennadievich Lukashevich
Dmitrij Giennadiewicz Łukaszewicz jest zamieszany w represje o charakterze politycznym w Republice Białorusi. Łukaszewicz odpowiada za to, że jako sędzia Sądu Rejonowego Frunzenskiego w Mińsku wydaje liczne wyroki o podłożu politycznym wobec działaczy i uczestników pokojowych protestów. W praktyce sądowej Dmitrij Łukaszewicz rozpatruje nie tylko sprawy administracyjne, ale także karne. W wyniku jego decyzji wydano już kary pieniężne na łączną kwotę nie mniejszą niż 16 539 rubli i areszty administracyjne na łączny czas nie krótszy niż 793 dni, a także przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego Republiki Białorusi zostali skazani na różne kary warunki pozbawienia wolności. W szczególności w dniu 21 marca 2017 r. Łukaszewicz rozpatrzył sprawę przeciwko O. Wołczekowi z art. 23.34 części 1 Kodeksu administracyjnego. Następnie do sądu wpłynęły materiały stwierdzające istotne naruszenia Kodeksu postępowania i wykonawczego. Zeznania świadków nie odpowiadały okolicznościom sprawy i były ze sobą sprzeczne. Sędzia uznał Wołczka za winnego. 23 czerwca 2021 r. Dmitrij Łukaszewicz skazał więźnia politycznego Nikołaja Denisevicha na cztery lata kolonii generalnego reżimu. W 2020 roku skazał działacza Walentina Trockiego na 15 dni aresztu administracyjnego za sam udział w pikiecie mającej na celu zbieranie podpisów pod zgłoszeniem alternatywnych kandydatów. Tym samym Łukaszewicz Dmitrij Giennadiewicz ponosi odpowiedzialność za łamanie praw człowieka i podważanie zasad praworządności, a także propagowanie represji wobec przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego i opozycji demokratycznej. Jego praca w wymiarze sprawiedliwości koncentruje się na utrzymaniu stanowiska istniejącego rządu, a nie na egzekwowaniu prawa. Działania Łukaszewicza przyczyniają się do łamania praw człowieka, wzmacniania władzy Aleksandra Łukaszenki i nasilenia represji o charakterze politycznym w Republice Białorusi.
Dmitrij Giennadiewicz Łukaszewicz jest zamieszany w represje o charakterze politycznym w Republice Białorusi. Łukaszewicz odpowiada za to, że jako sędzia Sądu Rejonowego Frunzenskiego w Mińsku wydaje liczne wyroki o podłożu politycznym wobec działaczy i uczestników pokojowych protestów. W praktyce sądowej Dmitrij Łukaszewicz rozpatruje nie tylko sprawy administracyjne, ale także karne. W wyniku jego decyzji wydano już kary pieniężne na łączną kwotę nie mniejszą niż 16 539 rubli i areszty administracyjne na łączny czas nie krótszy niż 793 dni, a także przedstawiciele społeczeństwa obywatelskiego Republiki Białorusi zostali skazani na różne kary warunki pozbawienia wolności. W szczególności w dniu 21 marca 2017 r. Łukaszewicz rozpatrzył sprawę przeciwko O. Wołczekowi z art. 23.34 części 1 Kodeksu administracyjnego. Następnie do sądu wpłynęły materiały stwierdzające istotne naruszenia Kodeksu postępowania i wykonawczego. Zeznania świadków nie odpowiadały okolicznościom sprawy i były ze sobą sprzeczne. Sędzia uznał Wołczka za winnego. 23 czerwca 2021 r. Dmitrij Łukaszewicz skazał więźnia politycznego Nikołaja Denisevicha na cztery lata kolonii generalnego reżimu. W 2020 roku skazał działacza Walentina Trockiego na 15 dni aresztu administracyjnego za sam udział w pikiecie mającej na celu zbieranie podpisów pod zgłoszeniem alternatywnych kandydatów. Tym samym Łukaszewicz Dmitrij Giennadiewicz ponosi odpowiedzialność za łamanie praw człowieka i podważanie zasad praworządności, a także propagowanie represji wobec przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego i opozycji demokratycznej. Jego praca w wymiarze sprawiedliwości koncentruje się na utrzymaniu stanowiska istniejącego rządu, a nie na egzekwowaniu prawa. Działania Łukaszewicza przyczyniają się do łamania praw człowieka, wzmacniania władzy Aleksandra Łukaszenki i nasilenia represji o charakterze politycznym w Republice Białorusi.
Lista represjonowanych
- Stowarzyszenia
- Rodzice nieletnich
Siergiej, asystent szefa organizacji z Mińska, został aresztowany we wrześniu 2020 roku w swoim domu za udział w proteście przeciwko oszustwom wyborczym i przemocy wobec ludności cywilnej, do którego doszło w Mińsku 11 sierpnia 2020 roku. Został skazany za „udział w masowych zamieszkach” oraz za przestępstwa związane z narkotykami.
M
7 września 2020 roku został zatrzymany w swoim miejscu zamieszkania. Według raportu z badania lekarskiego, w chwili zatrzymania znajdował się w stanie po zażyciu substancji psychotropowych; w jego organizmie wykryto mefedron. Podczas przeszukania jego mieszkania funkcjonariusze znaleźli substancję w proszku. Śledczy ustalili później, że Sikorski sprzedał tę samą substancję również 46-letniemu mieszkańcowi Mohylewa.
Podczas przemówienia końcowego prokurator zwrócił się do sądu z wnioskiem o przyznanie Sikorskiemu:
- Zgodnie z art. 328 ust. 1 Kodeksu karnego – 2 lata pozbawienia wolności;
- Zgodnie z częścią 3 artykułu 328 Kodeksu karnego – 7 lat pozbawienia wolności i grzywna w wysokości 300 jednostek podstawowych. Łącznie kary z obu części artykułu 328 wynoszą 7 lat pozbawienia wolności;
- Na podstawie art. 293 cz. 2 Kodeksu karnego – 5 lat pozbawienia wolności.
Ostatecznym wyrokiem jest kara 9 lat pozbawienia wolności w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze i grzywna w wysokości 300 jednostek bazowych.
- Stowarzyszenia
- Specjaliści IT
Zatrzymany 11 sierpnia 2020 r. pod zarzutem organizowania masowych zamieszek, w 2021 r. trzykrotnie skazany.
W marcu 2023 r. kara Dmitrija została zaostrzona i został przeniesiony do więzienia na trzy lata.
Szefem Malanka Media jest Paweł Michajłowicz Marinicz. Specjalne postępowanie Komisja Śledcza w porozumieniu z Prokuratorem Generalnym Białorusi wszczęła 27 grudnia 2023 r., a 22 lutego sprawa została przekazana do sądu. W tej sprawie skazani zostali Paweł Liber, Aleksander Dobrowolski i Alena Żiwogłod.
Szef inicjatywy „Uczciwi Ludzie”. Postępowanie specjalne zostało wszczęte przez Komitet Śledczy w porozumieniu z Prokuratorem Generalnym Białorusi 27 grudnia 2023 r., a 22 lutego sprawa została przekazana do sądu. W tej sprawie skazano Pawła Marinicza, Pawła Libera i Aleksandra Dobrowolskiego.
W czerwcu 2025 roku KGB zaktualizowało listę osób zaangażowanych w „formację ekstremistyczną” „Uczciwi Ludzie” – dodano do niej Jelenę Żyłoczkinę (Żywogłod), Zarinę Sorokinę, Timofieja Małachowskiego i Olega Dawydczyka. Data rozpoczęcia drugiej edycji specjalnej to 20.08.2025.
Paweł Iwanowicz Liber stworzył platformę do głosowania „Głos”. Specjalne postępowanie Komisja Śledcza w porozumieniu z Prokuratorem Generalnym Białorusi wszczęła 27 grudnia 2023 r., a 22 lutego sprawa została przekazana do sądu. W tej sprawie skazani zostali Paweł Marinicz, Aleksander Dobrowolski i Alena Żiwogłod.
Zapadł wyrok w sprawie karnej „analityków Swietłany Tichanowskiej”. Proces w trybie specjalnym toczył się w Sądzie Obwodowym w Mińsku od 31 maja do 1 lipca. Z materiałów sprawy wynika, że wszyscy zostali oskarżeni o popełnienie „przestępstw o charakterze ekstremistycznym” w związku z kampanią wyborczą Aleksandra Łukaszenki, a także w okresie powyborczym:
- spisek mający na celu przejęcie władzy państwowej w sposób niezgodny z konstytucją (część 1 art. (art. 357 Kodeksu karnego Republiki Białorusi);
udział w formacji ekstremistycznej i przyłączenie się do tej formacji w celu popełnienia przestępstwa ekstremistycznego (art. 361-1 część 3 kk);
-pomoc w publicznych wezwaniach do przejęcia władzy państwowej; dopuszczenie się innych działań na szkodę bezpieczeństwa narodowego Republiki Białorusi; wezwania skierowane do obcego państwa, organizacji zagranicznej i międzynarodowej, dopuszczające się działań na szkodę bezpieczeństwa narodowego Republiki Białorusi z wykorzystaniem mediów i Internetu (część 6 art. 16, część 3 art. 361 Kodeksu karnego Republika Białorusi (zmieniona 26 maja 2021 r.);
-pomoc w umyślnych działaniach mających na celu podżeganie do wrogości społecznej i wrogości na podstawie innej przynależności społecznej, popełnionych przez grupę osób (część 6 art. 16 część 3 art. (art. 130 kk RP) Białoruś).
Wszyscy oskarżeni opuścili Białoruś i prowadzono wobec nich specjalne postępowanie.
- Stowarzyszenia
- Sportowcy
Artur jest trenerem juniorskiej drużyny „Dynamo Mińsk” i wnukiem Michaiła Mustygina, jednego z najsłynniejszych piłkarzy w historii białoruskiej piłki nożnej. Został zatrzymany 5 sierpnia i zmuszony do „przyznania się” w „nagraniu wideo”, że rzekomo brał udział w proteście po wyborach, a także wysyłał informacje do chatbota inicjatywy Gołos.
Nie wiadomo, jaki środek zapobiegawczy zastosowano wobec Artura.
