Mieszkaniec Żłobina, urodzony w Bobrujsku. Był sądzony za nagranie wideo z samolotów w Żłobinie. Na rozprawie powiedział: „Bałem się, myślałem, że tu też zaczęła się wojna”. Sprawę rozpatrywał sędzia Oleg Khoroshko.
Zdaniem obrońców praw człowieka, został zwolniony 22 października 2024 r., po odbyciu całości kary orzeczonej przez sąd.
Od 1996 roku aktywnie uczestniczy w życiu młodzieży katolickiej. Startował w wyborach samorządowych i parlamentarnych w 2003 i 2004 roku. Był jednym z inicjatorów powstania komitetu organizacyjnego partii Białoruska Chrześcijańska Demokracja. Ale od 2011 roku odszedł od aktywnego udziału w życiu politycznym.
Został skazany m.in. za to, że 15 sierpnia 2020 r. zamieścił na swojej stronie informację o „Marszu Wolności”, 17 sierpnia zamieścił informację, w której analizuje „błędy” ostatniego marszu, na 20 sierpnia 2020 zamieścił informację o tym, jak postępować w przypadku tłumienia protestów przez organy ścigania. Pozostawił ponad dwadzieścia takich wiadomości.
Artiuchowowi zarzucono także bezpośredni udział w jednym z takich wieców w Mińsku w sierpniu 2020 roku.
Na rozprawie Nikołaj w pełni przyznał się do winy za zarzucane mu czyny, nie zaprzeczył autorstwu tekstów i wiadomości, które pozostawił na portalach społecznościowych Vkontakte i Facebook.
Decyzja sądu 04.11.2022
2 roku 6 miesiące więzienia w kolonii na warunkach ogólnych.
Aleksander został zatrzymany 28 czerwca 2021 r., a jego dom został przeszukany. Został zwolniony po siedmiu dniach aresztu administracyjnego, ale został ponownie zatrzymany na podstawie artykułu karnego.
O Antonie wiadomo, że ma 29 lat, lubi piłkę nożną i sądząc po jego sieciach społecznościowych, kibicuje angielskiemu klubowi Liverpool. A mężczyzna nie jest tylko fanem piłki nożnej – na jego stronie VKontakte można znaleźć zdjęcie samego Antona grającego na boisku. A w archiwalnych danych dotyczących meczów można znaleźć, że co najmniej od 2015 do 2019 roku grał w brzeskim amatorskim klubie Smena.
Na rozprawie rozmawiali o aktywności Antona w Internecie. Z aktu oskarżenia wynika , że mężczyzna zamieścił w „historii” wideo z Aleksandrem Łukaszenką, opatrzone obraźliwym, jednowyrazowym podpisem. Według obrońców praw człowieka zwolniony.
Ludmiła jest mieszkanką dzielnicy krupskiej, ma gruźlicę, przewlekły alkoholizm i kilka wyroków skazujących.
W dniu zatrzymania, 19 września 2021 r. trafiła do szpitala zakaźnego na leczenie gruźlicy. Na stacji kolejowej w Mołodecznie kobieta siedziała na ławce i piła alkohol, kiedy podeszli do niej policjanci. Na ich oczach zaczęła krzyczeć, że Łukaszenka to "koza, płaci swoim policjantom, którzy nic nie robią". Zostało to zarejestrowane przez urządzenia rejestrujące wideo używane przez funkcjonariuszy policji.
Skazany, ponieważ funkcjonariusz policji Żodino Nikołaj Baranowski poczuł się urażony swoim komentarzem na portalach społecznościowych. Na rozprawie Dmitrij Iwanow przyznał się do winy i przeprosił policjanta. Przed rozprawą zapłacił odszkodowanie za szkody moralne w wysokości tysiąca rubli. Iwanow nie mógł siedzieć podczas rozprawy z powodu bólu nerek. Dmitry został wypuszczony na salę sądową. Prokurator zwrócił się do sądu o skazanie oskarżonego na dwa lata więzienia. W dniu ogłoszenia wyroku mężczyzna miał syna.
Nie zgadzając się z nałożoną karą ze względu na jej łagodność, prokurator rejonu czerikowskiego złożył apelację. Decyzją Kolegium Sądowego ds. Karnych Sądu Okręgowego w Mohylewie Iwanow został ukarany surowszą karą.
Zdaniem obrońców praw człowieka, został zwolniony 25 lutego 2024 r., po odbyciu całości kary orzeczonej przez sąd.
Decyzja sądu 01.11.2022
1 rok 6 miesiące ograniczenia wolności bez skierowania do otwartego zakładu karnego.
Protest prokuratora 31.01.2023
1 rok 6 miesiące więzienia w kolonii na warunkach ogólnych, 100 jednostek bazowych kary.
Dołącz do naszej społeczności
👉 Bądź na pierwszej linii niesienia pomocy, otrzymuj ekskluzywne wiadomości i dziel się swoim wsparciem.
Keeper oznacza, że chcesz regularnie pomagać konkretnej osobie w więzieniu za pośrednictwem jej rodziny. Wybierz więźnia politycznego i kliknij „Zostań strażnikiem”, nasz zespół wkrótce się z Tobą skontaktuje.
Możesz poprosić o listy, które mamy w magazynie, w tym celu zostaw swoje konto telegramu w celu uzyskania opinii, skontaktujemy się z Tobą i po zweryfikowaniu Twojej tożsamości przeniesiemy archiwum z Twoimi listami.
Czy jesteś blisko więźnia politycznego? Wyślij nam krótki opis sytuacji i swój kontakt na Telegram. Po zweryfikowaniu danych, opublikujemy kartę danej osoby.
Czy posiadasz informacje na temat postępowań administracyjnych? Prześlij nam krótki opis i kontakt w Telegramie, aby uzyskać opinię. Po sprawdzeniu danych opublikujemy Twoje dane na stronie.
Prosimy o pozostawienie kontaktu na Telegramie i jak najbardziej szczegółowe opisanie swoich umiejętności. Po moderacji Twoje ogłoszenie zostanie opublikowane na stronie.